Rapował „jeb*ć psy”. Zadzwonił na policję, gdy oberwał od kobiety?

Padł ofiarą przemocy domowej?
Raper Sobota, a tak naprawdę Michał Sobolewski, uchodzi za twardziela. Śpiewał m.in. „jeb*ć psy”, grał też przestępcę w filmie Patryka Vegi "Kobiety mafii". Jednak gdy został spoliczkowany przez kobietę, sam zadzwonił po policję. Tak przynajmniej twierdzi jego była partnerka Melanta Ceder na swoim Instagramie.
Myślałam, że jestem z facetem a okazał się koleżanką. Dostał w twarz za zdradę i zadzwonił na policję – napisała Ceder na swoim instagramowym profilu pod screenem z piosenki „Era frajera”.
Jak napisał SE, Sobota padł ofiarą przemocy domowej. W oficjalnym oświadczeniu przyznał jednak, że rozstał się z Ceder kilka miesięcy temu. Jego zdaniem kobieta zachowywała się agresywnie i stanowiła zagrożenie dla dziecka.
ZOBACZ TEŻ: Pod numerem 997 nie będzie już policji
Aktualnie każde z nas prowadzi swoje życie, a częścią wspólną jest nasz kochany syn o którego dbam z całego serca. Niestety, wczoraj moja była partnerka zachowywała się bardzo agresywnie stanowiąc zagrożenie dla dziecka, a jego dobro jest dla mnie najważniejsze na świecie. Pozwólcie więc, że zadbam jak na dobrego ojca przystało, aby Junior nie ucierpiał na sprawach dorosłych. PS. Nigdy na nikogo nie doniosłem – napisał Sobota na Facebooku. (SE.pl)
SE.pl uznało ich za „wyjątkowo dobraną parę”. W 2012 roku urodził się ich syn Michał Junior.
Mężczyźni i przemoc domowa
Serwis bezprawnik.pl przypomina, że przemoc domowa dotyka także mężczyzn. W grupie 92 tys. osób, które według policyjnych statystyk padły ofiarą przemocy w rodzinie, panowie to 11 tys. przypadków.
ZOBACZ TEŻ: Popek politykiem, zakłada partię. Oto jego program wyborczy
Share
Podziel sięOceń